Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ToRa z miasteczka Katowice. Mam przejechane 11852.45 kilometrów w tym 6598.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 104441 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ToRa.bikestats.pl
  • DST 101.20km
  • Teren 80.00km
  • Czas 06:11
  • VAVG 16.37km/h
  • VMAX 71.00km/h
  • Podjazdy 2466m
  • Aktywność Jazda na rowerze

"Śladem Garego Fishera"

Niedziela, 30 sierpnia 2009 · dodano: 02.09.2009 | Komentarze 1

Trasa przejazdu biegła dawną trasą maratonu w Istebnej(tylko w odwrotną stronę) w którym wziął udział sam Gary Fisher... po wszystkim powiedział "Wonderful race" ... nieznam goscia ale zgadzam sie z tym w 100%;P

Stawiło się trzech twardych zawodników, świadomych swojej decyzji kolarzy górskich na swoich aluminiowych rumakach:)
Pomimo początkowych problemów(snejk), lekkiego zboczenia z trasy to.... no Panowie to była jedna z najlepszych wycieczek w tym sezonie:D Fantastyczna trasa, niesamowicie zroznicowana, było wszystko i to w idealnych proporcjach, niby teren znany ale w takim wydaniu było to pyszne:)
Odrobina błotka, >2400m w pionie, okolo 80km po gorach ale naprawde kazdy z nich byl wyjatkowy, momentami robiło się nawet ciężkawo;)
Jeszcze raz dzieki za wyborowe towarzystwo:D

aaaa i wcale nie zdemolowałem stolika w pociągu;P Położyłem sobie na nim głowe po czym zasnąłem, niestety konstrukcja była tak lipna, że w momencie "odlatywania" zerwał się;P Całe szczzęście reakcja była szybka i utrzymałem pozycję;P

a jak kiedys przeczytam to w zimowy wieczor mam nadzieje, ze chociaz na chwile przypomni mi sie klimat tej fantastycznej wycieczki;)

mapka(mniej więcej, różowym zaznaczone zboczenie z trasy chociaż było tego więcej)
mapka pochodzi ze strony: www.mtbbeskidy.pl


Początek trasy to jak zwykle wdrapywanie się na odpowiednia wysokość początkową;)


kierunek: Gańczorka, szlak niebieski:)


motyw z filmu "Predator";P był też inny "tam... na drzewie";P


Piękny singiel na zboczu góry Gańczorka:)


Chwilę potem snejk... nie wiadomo na czym i jak;)


Przerwa na popas;P Ochodzita:)


strona słowacka, jedziemy na Trójstyk(Trojmezi)


Trojmezi, czyli jak być na rowerze w ciągu jednego dnia w trzech krajach:)





Komentarze
MAMBA
| 21:04 środa, 2 września 2009 | linkuj Gratuluje kolejnej miłej wycieczki :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!