Info

Suma podjazdów to 104441 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Sierpień5 - 0
- 2015, Lipiec7 - 0
- 2015, Czerwiec11 - 0
- 2015, Maj2 - 0
- 2015, Kwiecień3 - 0
- 2014, Grudzień1 - 1
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik4 - 0
- 2014, Wrzesień3 - 0
- 2014, Sierpień9 - 3
- 2014, Lipiec8 - 2
- 2014, Czerwiec8 - 2
- 2014, Maj9 - 2
- 2014, Kwiecień5 - 1
- 2014, Marzec6 - 2
- 2013, Wrzesień1 - 0
- 2013, Sierpień5 - 3
- 2013, Lipiec8 - 3
- 2013, Czerwiec5 - 3
- 2013, Maj8 - 5
- 2013, Kwiecień7 - 3
- 2013, Marzec1 - 0
- 2013, Luty4 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Listopad2 - 1
- 2012, Październik4 - 6
- 2012, Wrzesień9 - 4
- 2012, Sierpień7 - 0
- 2012, Lipiec8 - 2
- 2012, Czerwiec7 - 4
- 2012, Maj5 - 6
- 2012, Kwiecień5 - 0
- 2012, Marzec3 - 0
- 2011, Kwiecień3 - 0
- 2010, Październik1 - 0
- 2010, Wrzesień4 - 7
- 2010, Czerwiec6 - 5
- 2010, Kwiecień1 - 1
- 2010, Marzec2 - 6
- 2009, Wrzesień1 - 3
- 2009, Sierpień10 - 4
- 2009, Lipiec9 - 9
- 2009, Czerwiec7 - 13
- 2009, Maj7 - 7
- 2009, Kwiecień7 - 5
- 2009, Marzec4 - 2
- 2008, Grudzień1 - 0
- 2008, Sierpień1 - 2
- 2008, Lipiec11 - 6
- DST 22.37km
- Teren 17.00km
- Czas 01:40
- VAVG 13.42km/h
- Sprzęt Cubek
- Aktywność Jazda na rowerze
Lodowaty wieczór;)
Wtorek, 28 października 2014 · dodano: 11.01.2015 | Komentarze 0
- DST 40.46km
- Teren 25.00km
- Czas 02:12
- VAVG 18.39km/h
- VMAX 34.00km/h
- HRmax 176 ( 92%)
- HRavg 134 ( 70%)
- Podjazdy 300m
- Sprzęt Cubek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czarny las 2
Sobota, 18 października 2014 · dodano: 28.10.2014 | Komentarze 0
Kolejna wyprawa do lasy gdy już zapadły ciemności, ile tam jest dzwięków i szelestów po ciemku;)
Trasa same okolice, bez spiny poza momentami gdy zakotłowało w krzakach obok mnie;)
- DST 37.78km
- Teren 20.00km
- Czas 01:54
- VAVG 19.88km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 12.0°C
- HRmax 179 ( 93%)
- HRavg 137 ( 71%)
- Podjazdy 303m
- Sprzęt Cubek
- Aktywność Jazda na rowerze
Zwykły tren
Niedziela, 12 października 2014 · dodano: 18.10.2014 | Komentarze 0
Zwykły trening po okolicy.
- DST 39.72km
- Teren 30.00km
- Czas 02:07
- VAVG 18.77km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 12.0°C
- HRmax 167 ( 87%)
- HRavg 132 ( 69%)
- Podjazdy 298m
- Sprzęt Cubek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobotni trening
Niedziela, 5 października 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 0
Czas na całodniową wycieczkę narazie brak tak więc zwykły trening w okolicznych lasach.
Jak ten las przyjeźnie wygląda w dzień;)
- DST 33.91km
- Teren 15.00km
- Czas 01:37
- VAVG 20.98km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 12.0°C
- HRmax 174 ( 91%)
- HRavg 140 ( 73%)
- Kalorie 1168kcal
- Podjazdy 244m
- Sprzęt Cubek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czarna noc:D
Poniedziałek, 29 września 2014 · dodano: 29.09.2014 | Komentarze 0
Dzisiaj po ciemku... 30min po wyjściu zrobiło się całkiem czarno w samym środku lasu(min 6km w każdą stronę do pierwszych zabudowań). Czułem się niepewny/niespokojny gdy jedyne co widziałem to akurat tyle ile oświetliła latarka. Był to pierwszy test nowego źródła światła i... nie sądziłem, że tak małe urządzenie może tak mocno świecić:) Jazda w całkiem niezłym komforcie świetlnym, barwa światła bardzo przyjemna(ciepła) duuuużo lepiej się człowiek czuje niż przy trupio bladym świetle.
Niestety samotna jazda w ciemnym, oddalonym od cywilizacji lesie ma wady;)
- każdy, nawet najmniejszy! ruch w krzakach i interwał 30s ;P
- patrząc do przodu(oświetlone) jest ok ale obrócić się na chwile i zobaczyć ciemność za sobą trochę straszy
- ciągła niepewność co znajdzie się za zakrętem i absolutny brak postojów... gdbybym złapał pane to chyba na samej obręczy bym cisnął;P
Zalety:
- jest to naprawdę intrygujące, że trasa którą znam i normalnie jadę w dzień w nocy wygląda zupełnie innaczej... aż chce się więcej
Ostatnie chwile światła słonecznego:
- DST 37.57km
- Teren 27.00km
- Czas 01:55
- VAVG 19.60km/h
- VMAX 37.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- HRmax 167 ( 87%)
- HRavg 125 ( 65%)
- Kalorie 1542kcal
- Podjazdy 261m
- Sprzęt Cubek
- Aktywność Jazda na rowerze
Rozruch
Poniedziałek, 15 września 2014 · dodano: 16.09.2014 | Komentarze 0
Pierwszy raz po moim crashu w zeszłą sobotę. Rany słabo się goją bo są w miejscu największego ruchu(na rzepce) ale nie jest już źle.
Powrót znowu po ciemku... już od 19:40:/
Polecam na interwały;)
- DST 61.88km
- Teren 40.00km
- Czas 06:25
- VAVG 9.64km/h
- VMAX 59.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- HRmax 182 ( 95%)
- HRavg 138 ( 72%)
- Podjazdy 2065m
- Sprzęt Cubek
- Aktywność Jazda na rowerze
Istebna
Sobota, 6 września 2014 · dodano: 11.01.2015 | Komentarze 0
Okolice Istebnej do Trójstyku
- DST 51.31km
- Teren 30.00km
- Czas 05:40
- VAVG 9.05km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temperatura 11.0°C
- HRmax 184 ( 96%)
- HRavg 143 ( 74%)
- Podjazdy 1902m
- Sprzęt Cubek
- Aktywność Jazda na rowerze
Pilsko
Sobota, 30 sierpnia 2014 · dodano: 11.01.2015 | Komentarze 0
Pilsko i czerwonym do Hali Lipowskiej następnie niebieskim w dół:)
- DST 39.51km
- Teren 20.00km
- Czas 01:35
- VAVG 24.95km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 9.0°C
- HRmax 183 ( 95%)
- HRavg 137 ( 71%)
- Kalorie 1343kcal
- Podjazdy 248m
- Sprzęt Cubek
- Aktywność Jazda na rowerze
Trening z obawami;)
Czwartek, 28 sierpnia 2014 · dodano: 31.08.2014 | Komentarze 0
Trening wieczorową porą;) Przy okazji zrobiłem rekonesans ostatniego miejsca spotkania z dziczyzną... jednak było mało miejsca na mijanie;)
Trasa zmieniona, w ciemnościach odpuściłem sobie błotno-terenowy wolny odcinek.... bo nie było by jak uciekać w razie czego;P
Nowa lampeczka zamówiona, czekamy:)
- DST 47.51km
- Teren 25.00km
- Czas 02:09
- VAVG 22.10km/h
- VMAX 48.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- HRmax 183 ( 95%)
- HRavg 141 ( 73%)
- Kalorie 1640kcal
- Podjazdy 333m
- Sprzęt Cubek
- Aktywność Jazda na rowerze
Nocny las i dziki...
Poniedziałek, 25 sierpnia 2014 · dodano: 25.08.2014 | Komentarze 2
Wyszedłem po 18, licząc, że jeszcze wrócę przed nocą... chociaż lampki zabrałem.
Musiałem rozładować te węglowodany które był przygotowane na niedzielę;)
Wracając, gdy było już dość ciemno, jadąc bez lampki na podjeździe wypadam z zakrętu a tu na ścieżce dziki!!
Sytuacja nie była dla mnie korzystna bo były 4 dorosłe(po 2 na stronę na poboczu) i około 10 małych... nie wiem kto był bardziej zaskoczony ja czy one ale jedyne co mogłem zrobić to depnąć w pedał i liczyć, że się zmieszczę;) I PRAWIE tak było... gdy przelatywałem między nimi dorosłe stały w miejscu i tylko gruchnęły a małe rozpierzchły się we wszystkie strony... niestety przecinając mój tor jazdy. Jednego niechcący kopnąłem pedałując i gdy tylko wydał z siebie pisk reszta ruszyła w pogoń... ABSOLUTNY REKORD PRĘDKOŚCI NA PODJEŹDZIE!! Nie wiem jak długo mnie goniły(pewnie krótko) ale jakieś 300m miałem >45km/h. Dość przerażony cisnąłem pełnym ciągiem do domu w słabym świetle lampki. W ciemnym lesie najwięcej się dzieje na granicy zasięgu lampki i ciemności;)